Polski producent ekologicznych środków czystości. Wegańskie, nietestowane na zwierzętach detergenty, bezpieczne dla zdrowia i przyjazne środowisku.
Odpowiedź mogłaby być krótka i prosta: tak. Zakładamy jednak, że szukasz rozwinięcia tej myśli, jakiegoś wytłumaczenia, dlaczego trzeba to robić. Co może spowodować brak soli w zmywarce, a może, czy udałoby się ją zastąpić czymś tańszym, na przykład zwykłą solą kuchenną? A może jak każdy producent soli chcemy tylko sprzedać nasz produkt, nawet jeśli niczego on nie wnosi? Prawda jednak jest taka, że sól do zmywarki spełnia bardzo konkretną rolę i zdecydowanie opłaci się (w dosłownym, ekonomicznym znaczeniu) uzupełnić zbiornik z solą raz na kilka tygodni.
Zapraszamy do lektury naszego artykułu, aby poznać szczegóły.
Tutaj nie ma żadnej magii. Jest to po prostu chlorek sodu (NaCl) w postaci granul i czystości >98%. Dlaczego w postaci granul? W ten sposób sól w zmywarce nie rozpuszcza się tak szybko, woda przepływająca przez zbiornik nie zabierze całej jego zawartości ze sobą w drodze do jonowymiennego filtra, do którego zmierza. A dlaczego jest aż tak bardzo oczyszczona? Całe zadanie tej soli sprowadza się do oczyszczenia filtra wody w zmywarce z zalegających w nim minerałów. Przyznaj, że bez sensu byłoby dostarczanie soli, która te minerały zawiera. Wodę, która doprowadzana jest do naszych domów, w większości przypadków dostarcza miejski system wodociągów lub czerpiemy ją z własnej studni. Niestety, w Polsce mamy średnio twardą wodę (Twardość wody w Polsce), inaczej niż na przykład w Austrii, gdzie wodę pozyskuje się z lodowców i jest ona bardzo miękka (Skąd mają wodę w Wiedniu?).
To właśnie minerały rozpuszczone w wodzie powodują pojawienie się na naczyniach białych zacieków. Zatem im woda twardsza, tym więcej zawartych w niej rozpuszczonych minerałów (głównie związków wapnia i magnezu) i tym więcej białych zacieków na naczyniach.
Nie znamy zwolenników zacieków na szklankach i sztućcach, dlatego, aby redukować pojawienie się ich na naczyniach, stosuje się w zmywarkach filtr wody, który usuwa z niej jony. Jak to z każdym filtrem – w miarę upływu czasu ten również się zapycha. Pojawia się pytanie, jak czyścić ten filtr? Nikt przecież nie chciałby rozkręcać zmywarki i czyścić filtrów wody. Przecież nie po to mamy zmywarkę, by dokładać sobie pracy. Rozwiązaniem było zastosowanie przez producentów zmywarek filtrów zawierających żywicę jonowymienną (Jonit). Filtruje ona wodę i redukuje ilość rozpuszczonych jonów, ale zarazem daje się regenerować, czyli czyścić. Czyszczenie zachodzi automatycznie podczas mycia naczyń (super!) i polega na przepłukiwaniu żywicy wodą z solą (solanką). Dlatego obecność soli w każdej zmywarce jest konieczna do jej prawidłowego funkcjonowania. Brak soli do zmywarki spowoduje, że w pewnym momencie filtr zostanie całkowicie zapchany i nie będzie możliwe jego oczyszczenie, a wtedy pozostaje tylko wymiana na nowy. Oczywiście nie stanie się to od razu, ponieważ zależy to od twardości wody w Twoim kranie.
Może na to samo wyjdzie, kiedy wymienimy filtr raz na kilka lat? Nowy filtr, jak dowiedzieliśmy się w serwisie, to koszt od 1/3 do 1/2 ceny nowej zmywarki. Czy to się opłaca? W Rzeszowie woda może nie jest tak cudowna jak ta z Lichenia, ale przy codziennym myciu naczyń w zmywarce kilogram soli wystarcza na 5-6 miesięcy pracy – w zaokrągleniu to 2,5 kg soli rocznie, co daje nam koszt maksymalnie 25 zł. Koszt nowej zmywarki to średnio 1500 zł, czyli cena nowego filtra to około 750 zł (załóżmy, że już z usługą serwisową) – łatwo policzyć, że za tę kwotę możemy kupić soli na ok. 30 lat. Z pewnością wcześniej skoroduje obudowa urządzenia, niż wydasz taką kwotę na sól do zmywarki…
Zdecydowanie nie! Sól kuchenna, kamienna, morska czy himalajska zawiera w sobie dodatkowe minerały, właśnie te, z których chcemy nasz filtr wypłukać solanką – mogą one jedynie uszkodzić nasz filtr. Sól warzona wydaje się czystsza, jednak zawiera ona dodatki, m.in. jodek potasu (lub jodan potasu) czy żelazocyjanek sodu (E535 – antyzbrylacz), które również mogą negatywnie wpływać na kondycję filtra.
Sól do zmywarki wsyp do zbiornika na dnie zmywarki. Znajduje się tam specjalnie oznaczony, duży korek, który po odkręceniu odsłoni niewielki zbiornik, zwykle zalany wodą.
Sól z komory mycia nie przedostaje się do filtra, by go oczyścić. Woda do zmywarki wprowadza i wyprowadzana jest według schematu: przyłącze wodne > filtr > komora mycia > ścieki, natomiast filtr płukany jest według schematu: przyłącze wody > zbiornik z solą > filtr > ścieki. W żadnym przypadku te dwa schematy się nie łączą. Dodanie soli/soli epsom spowoduje jedynie pojawienie się jeszcze większej ilości zacieków na naczyniach.
Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zależy to od twardości wody wpływającej do zmywarki i częstości korzystania z niej. Może wsypujesz tylko połowę zbiornika albo wręcz przeciwnie – dosypujesz do pełna i jeszcze „ubijasz” 😉 Najlepiej zmierzyć czas zużycia całego opakowania soli. Nie zapomnij też, że są odpowiednie ustawienia w zmywarce, które powinieneś zmienić, aby urządzenie wiedziało, jak twardą wodę masz w kranie. Jest to równie ważny element dbania o swoje urządzenie.
Zmywarka to bez wątpienia fantastyczne urządzenie. Ale nie znaczy to wcale, że nie ma swoich wymagań. Warto pamiętać chociażby o wspominanej tyle razy soli do zmywarki. W ten sposób zagwarantujesz sobie, że nie będziesz zgrzytać zębami po każdym myciu, bo naczynia będą lśniące i bez zacieków, a sama zmywarka posłuży Ci długo i bezawaryjnie (przynajmniej ze strony filtra wody) 🙂